trochę lata, trochę słońca, dusza o wiele lepiej, pozytywniej nastawiona do świata, przez co ciało ma ochotę żyć. pochmurne, ciemne ranki utwierdzają mnie w myśli, że czekam tylko na to, by poczuć się lepiej. chcę by wyjście z domu oznaczało jedynie założenie butów. długie, letnie wieczory sprawiają, że uśmiech z mej twarzy nie znika ani na sekundę.
a potem znów nadeszła zima...
swietnego masz bloga :) dodajemy :>?
OdpowiedzUsuńchetnie! (:
OdpowiedzUsuńświetnie! (:
OdpowiedzUsuń