teraz jestem pewna, że po złych chwilach nadchodzą te długo wyczekiwane-dobre. po burzy nastaje słoneczna aura. koniec zimy oznacza odradzające się życie, na nowo i na nowo. zielone pędy krzewów otulające kolorowe ulice. szarość odeszła... gdzieś daleko. otaczający świat znów nabiera pozytywnych emocji, nowych doświadczeń i znajomości. zło przerodzi się w dobro, jeśli tylko je dostrzeżemy...
Świetny blog ! Uwielbiam takie ! Nie przestawaj pisać ! Bardzo inspirujesz ;)
OdpowiedzUsuńBędę tu zaglądać częściej...często.
Gorąco pozdrawiam,
Kokainna.
Kochanowskiskiskiskiski. Lubię.
OdpowiedzUsuńi wish i understood polish. this blog is so beautiful!
OdpowiedzUsuń