sobota, 15 stycznia 2011


nareszcie! wczorajszy dzień był genialny. zaczynając od porannego spalenia żarówki, kończąc na dwugodzinnych waxach! hahah , uwielbiam moją wczorajszą, pięcioosobową klasę, błotną kąpiel, frytaski w pogo i teacher forgiving, madzias quiz, film bez głośników, tsunami. mniejsza... wreszcie ferie, chwila oddechu i nabierania sil na następne 11 tyg w szkole *olaboga* 

i feel better again

3 komentarze:

  1. um plum plum,
    nawet kuklumklum,
    lubie sobie plum,
    no i olę srum . : >
    loffe < 3

    OdpowiedzUsuń
  2. wstawiasz cudowne zdjęcia, ubrania i zestawy, które widać na niektórych wzbudzają we mnie pożądanie i czuję się gorzej myśląc, że nigdy ich nie założę. śliczna kolorystyka i cudowny nagłówek, z przyjemnym cytatem. Powodzenia w dalszych notkach (:

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję,to bardzo miłe! :*

    OdpowiedzUsuń