sobota, 26 marca 2011

flash delirium


wewnętrzna duma, zewnętrzne zadowolenie, dookoła uśmiech. choć deszczowe chmury za oknem w mojej głowie jedynie ciepłe promienie słoneczne docierające do mojego serca. 
wszystko rozkwita, pachnie szczęściem.
francuskie, czułe słówka, barwne plamy, zapach najdroższych perfum.
to to wokół czego wirują moje myśli. 
oczy zwrócone ku górze, oddalający się wzrok od ziemi. 
by iść przez życie z podniesioną głową. nie odwracać się za siebie, 
pewnym,wyrafinowanym krokiem z uśmiechem na ustach mijać te zasmucone twarze ...

2 komentarze:

  1. Świetny blog!
    Jestem pod ogromnym ważeniem z jaką lekkością dobierasz słowa w ten wspaniały kolaż myśli...

    Powinnaś dostać jakiegoś Nobla za tak niesamowite pisanie... :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. ahhh i love ur blog name its sooo pretty..:)

    love roxy

    OdpowiedzUsuń